Dzisiaj po raz pierwszy raz zobaczyłem film. Piątek wieczór, nie ma co robić, skacze się po kanałach aż tu nagle Costner. Film bajka! I ta scena kiedy Rachel jest z Frankiem na pierwszej randce, a ten nagle podrywa się przestraszony. A ona mówi "nie bój się, obronie cię..." Jedna z najbardziej wzruszających jaką widziałem!