Jak ja bym go chętnie schrupała:)) mmmm... ale jak zawsze jest problem...
ten kolo nie ma za grosz gustu. Ta jego żonka jest...no cóż :/
ale nie wiem, czy widzieliście, z jaką się kiedyś Eryczek prowadzał... wyglądała jak goryl (oczywiście nie obrażając nikogo :P)
Jakby do Polski przyjechał, to znalazłby sobie jakąś ślicznotkę:)
(tką jak my wszystkie tutaj:P)